[O1] Proszę o analizę logów

[zubek88]

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120560.html
Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120561.html
Grupy: 008 - http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120562.html
Dziś zrobiłem jeszcze raz próby. Jednakże za każdym razem przy około 3600 obrotów/min zacinała się turbina i koniec mocy. Wyskakiwał błąd poniżej, kasowany i jeszcze raz. Za każdym kolejnym pomiarem to samo.
1 Fault Found:
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -
Wymieniony został zawór N75, czyszczona była turbina, gruszka była wymieniona(bo membrana przepuszczała) sztanga chodzi lekko. Za każdym razem to samo, jednakże wystarczy zgasić, zapalić samochód i wszystko w porządku moc znowu jest...

[przemik]

Wymieniony został zawór N75, czyszczona była turbina

Opisz dokladnie, kiedy co i jak bylo robione ??

[zubek88]

Po zimie w 2011 była czyszczona turbina i problem zniknął.
Jednakże problem powrócił w 2012 no i mechanik wymienił zawór N75, gdyż stwierdził, że problem tkwi "w elektryce" że auto przechodzi w stan awaryjny. Było dobrze przez miesiąc, po czym problem ponowił się i taka jazda(zgasić silnik, komputer jakby się restartował) i moc powróciła na jakiś czas. Ale muł był, kolejną wymianą była wymiana gruszki i Skoda "Zmartwychwstała" znowu mieliła asfalt. Ale koło świąt bożego narodzenia a piać znowu to samo.
A teraz przed wielkanocą zostały wymienione popychacze hydrauliczne, bo auto nie chciało odpalić. Octavia ma 200 tys. przebiegu, olej Mobil 10W40.
Myślę, że szybciej już bym doszedł co to się dzieje, ale Octavia jest mojego ojca, ja jestem w Gdańsku, auto na Mazurach i to taka robota. A mnie irytuję że auto które do tych problemów mocy i 200km/h jechało teraz ma dynamikę jak mój 54-konny golf II z wolnossącym dieslem

[rOBERTO795]

Po zimie w 2011 była czyszczona turbina i problem zniknął.
Jednakże problem powrócił w 2012 no i mechanik wymienił zawór N75, gdyż stwierdził, że problem tkwi "w elektryce" że auto przechodzi w stan awaryjny. Było dobrze przez miesiąc, po czym problem ponowił się i taka jazda(zgasić silnik, komputer jakby się restartował) i moc powróciła na jakiś czas. Ale muł był, kolejną wymianą była wymiana gruszki i Skoda "Zmartwychwstała" znowu mieliła asfalt. Ale koło świąt bożego narodzenia a piać znowu to samo.
A teraz przed wielkanocą zostały wymienione popychacze hydrauliczne, bo auto nie chciało odpalić. Octavia ma 200 tys. przebiegu, olej Mobil 10W40.
Myślę, że szybciej już bym doszedł co to się dzieje, ale Octavia jest mojego ojca, ja jestem w Gdańsku, auto na Mazurach i to taka robota. A mnie irytuję że auto które do tych problemów mocy i 200km/h jechało teraz ma dynamikę jak mój 54-konny golf II z wolnossącym dieslem

Po wymianie ktos gruszke regulowal?

[zubek88]

O tym nie mam bladego pojęcia, czy była regulowana. A jak to można sprawdzić? Jak wyregulować?

[rOBERTO795]

O tym nie mam bladego pojęcia, czy była regulowana. A jak to można sprawdzić? Jak wyregulować?

Tam jest srobka na klucz 10 trzeba krecic nie pamietam w która strone i sprawdzac log 011 -doladowanie i prace-otwarcie zaworka-powinno byc w granicach 70%. a doladowanie zblizone do zadanego.
Zrob na poczatek 011BS jeszcze i 000 statyczny.

[zubek88]

OK Dzięki jutro zrobię te logi i będziemy działali dalej

[przemik]

Oczywiscie 011 Basic Settings mozesz zrobic... ale jak dla mnie - geometria VTG jest kompletnie zawalona sadzą.
Szykuj sie na demontaz sprezarki.

[zubek88]

Kurde Vag-com który posiadam nie jest pełną wersją i nie mogę zrobić logów statycznych
W każdym razie zleciłem regulację gruszki oraz czyszczenie sprężarki. Jak nie pomoże będę się dalej tutaj konsultował.
Pozdrawiam